Drukuj

 

1901-2001
100-letnie dzieje Szkoły w Lipiej Górze

 

 

Przedmowa 

Stuletnia historia Szkoły w Lipiej Górze to czasy od szkoły wielowyznaniowej do zreformowanego Zespołu Szkół w  skład, którego wchodzi szkoła podstawowa i gimnazjum.

Wcześniejsza historia to lata niewoli i zaborów, okupacji hitlerowskiej, socjalistycznej rzeczywistości aż po dzień dzisiejszy – nowej, odrodzonej demokratycznej Polski.

Najdłuższy okres minionego stulecia szkoły przypada na czas przemian i reform, którym także podlegała szkoła w Lipiej Górze. Zmieniała się dynamicznie przystosowując do nowych czasów. Przez te lata szkoła wykształciła i wychowała liczne grono mądrych, ambitnych i wartościowych ludzi.

Na przestrzeni lat działalność szkoły była wspierana przez duże grono jej przyjaciół. Nie sposób wręcz wymienić działań rodziców, lokalnych organizacji, kościoła, mieszkańców wsi, władz samorządowych a także, osób prywatnych na rzecz dzieci i szkoły.

To zaangażowanie w sprawy naszej szkoły stwarzało realne podstawy dalszego jej rozwoju.

Monografię tę dedykujemy wszystkim, którzy przyczynili się do obecnego wizerunku i kształtu szkoły w Lipiej Górze. Dedykujemy ją również wszystkim byłym i przyszłym absolwentom by znali swoje korzenie i pamiętali o miejscu, z którego wyszli.

Ukazane w monografii 100-letnie dzieje szkoły w Lipiej Górze oparte są głównie o kronikę szkoły. Jak wynika z jej zapisów powstanie szkoły datuje się na 1901 rok, czyli 100 lecie powinniśmy obchodzić w 2001 roku. Jednak ze względu na rozpoczętą w 2000 roku  budowę sali gimnastycznej  uroczystości  jubileuszowe przenieśliśmy na 2004 rok już po ukończeniu budowy. Cały rok 2004 został ogłoszony rokiem jubileuszu  z kulminacyjnym dniem 16 października 2004r.

Wszystkim, którzy przyczynili się do uświetnienia obchodów 100–lecia szkoły serdecznie dziękujemy.

Małgorzata Rychert  

Wstęp

Każda rocznica czy jubileusz pobudza do zastanowienia, przemyśleń, retrospektywnego spojrzenia na to, co było, a także dokonania przeglądu tego, co jest. Okazją taką dla Zespołu Szkół w Lipiej Górze jest Jubileusz 100-lecia szkoły.

Okres przygotowań do obchodów togo Jubileuszu wyzwolił w uczniach, nauczycielach i rodzicach niezwykłą aktywność. Twórcza współpraca tych środowisk na rzecz obchodów 100-lecia szkoły zaowocowała podjęciem wielu działań: jak zorganizowanie konkursu na wybór patrona Szkoły, festynu szkolnego, zjazdu absolwentów, byłych nauczycieli i kierowników oraz wielu innych imprez towarzyszących. Powstała również niniejsza praca, która stanowi swoistą monografię szkoły z prawie stuletnią tradycją i ma na celu przybliżenie czytelnikowi jej dziejów.

„100-letnie dzieje Szkoły w Lipiej Górze” są pierwszą próbą kompleksowego zgromadzenia materiału w miarę chronologicznie ułożonego, dającego pojęcie o historii szkoły. Jednocześnie jest to próba zachęcenia tych, którzy chcieliby tę historię wzbogacić o własne wspomnienia, pamiątki skrywane w archiwach rodzinnych związanych ze szkołą lub inne materiały o charakterze biograficznym, aby podjęli taki trud i opracowali własne wspomnienia.

Zechcą mi wybaczyć Szanowni Czytelnicy – pracownicy i absolwenci, którzy w swych sercach i umysłach zachowali o wiele więcej szczegółów, że historia szkoły została zredukowana do najważniejszych zagadnień. Wyrażam przekonanie, że kolejne Jubileusze będą okazją do rozszerzenia i uzupełnienia niniejszego opracowania.

„100-letnie dzieje Szkoły w Lipiej Górze” nigdy by nie powstały gdyby nie kilka osób, które bardzo mi pomogły w pisaniu i podjęciu decyzji, żeby pisać. Dziękuję Panu Janowi Szelmeczce, który przekonał mnie, że opisanie, jakże ważnej dla społeczności lokalnej, działalności szkoły na przestrzeni stu lat warte jest wielotygodniowej pracy. Pani Ewa Burzyńska z Biblioteki w Lipiej Górze dbała o to, bym w swoim zapale nie osłabł i dostarczała, w miarę swoich możliwości, wszystkich potrzebnych mi materiałów. Trudno wyobrazić sobie napisanie tej pracy bez pomocy Pani Małgorzaty Rychert, która jako Dyrektor Szkoły umożliwiła mi korzystanie z kronik i dokumentów niezbędnych aby „dzieje” powstały, oraz służyła pomocą i radą w części pracy dotyczącej najnowszej historii szkoły. Dziękuję również Pani Teresie Jasionek-Złakowskiej, za przygotowanie spisu absolwentów, który w pracy wykorzystałem. Nie zdołałbym skończyć pracy gdyby nie życzliwość wszystkich osób, które związane były bezpośrednio ze Szkołą, a które poprosiłem o rozmowę. Szczególnie dziękuję panu Marianowi Napierale, wieloletniemu kierownikowi Szkoły, który poświęcił mi swój czas i swoje notatki. Dziękuję również wszystkim obecnym pracownikom szkoły, którzy swoją pamięcią bardzo wzbogacili moją wiedzę dla lepszego zobrazowania jej historii.

Skromny zarys dziejów szkoły, który oddaję do rąk czytelników w tak niezwykłej chwili oparty jest o kroniki szkolne, zbiory Archiwum Państwowego w Pile, archiwa i notatki prywatne, a także wspomnienia byłych pracowników placówki i literaturę naukową oraz popularnonaukową, zamieszczoną w bibliografii.

Drogi czytelniku, życzę miłych wspomnień!    

Paweł Gierlikowski

 

Rys historyczny szkolnictwa wielkopolskiego
w okresie zaborów 

Oświata polska na przełomie XVIII i XIX wieku

Trzeci rozbiór wykreślił Polskę jako państwo z mapy politycznej świata do listopada 1918 roku z krótkimi okresami wolności ograniczonej i na ograniczonych obszarach: Księstwa Warszawskiego, Królestwa Polskiego, Rzeczypospolitej Krakowskiej, Galicji w okresie autonomii. W intencjach i przewidywaniach mocarstw rozbiorowych likwidacja państwa polskiego miała prowadzić do zaniku świadomości narodowej i rozpłynięcia się narodu w trzech zaborczych organizmach państwowych. Przez cały niemal okres niewoli politycznej walka o oświatę polską nasilała się równolegle ze wzmaganiem się polityki wynaradawiania.

W działalności oświatowej okresu zaborów szczególne znaczenie miał rozwój oświaty na wsi. Pierwsze programy oświatowe formułowane były w myśl haseł „pracy u podstaw” i „pracy organicznej”. Dzięki temu polska wieś stała się czynnikiem samodzielnym i twórczym ze zorganizowaną polityczną reprezentacją.

Ani pod koniec XVIII ani na początku XIX wieku system działania elementarnych szkół wiejskich na terenie Wielkopolski nie uległ w praktyce wielkim zmianom. Językiem wykładowym pozostał nadal język polski. Wprowadzono wprawdzie do programu naukę języka niemieckiego, w praktyce jednak rzadko tę naukę realizowano. W przypadku, gdy wieś była niemiecka, a należy pamiętać, iż Niemcy licznie zasiedlali te tereny począwszy od roku 1772, językiem wykładowym był język niemiecki. W miejscowościach zamieszkałych przez ludność mieszaną językami wykładowymi były równorzędnie polski i niemiecki.

Program nauczania w polskich elementarnych szkołach wiejskich ograniczał się w praktyce do nauki pisania, czytania i liczenia oraz nauki religii i śpiewu, nauka geografii, historii i przyrody ograniczała się do objaśniania tekstów czytanek. Nauczanie natrafiało na duże trudności, gdyż szkoły były zazwyczaj pozbawione wszelkich pomocy naukowych.. Rodzice niechętnie kupowali dzieciom elementarze. Nie było na początku wieku XIX w szkołach wiejskich jednolitych podręczników, a młodzież uczyła się z różnych elementarzy, z modlitewników, a nierzadko jedynym podręcznikiem były tablice ścienne do nauki czytania.

Bezpośrednią władzą zwierzchnią elementarnej szkoły wiejskiej był w tym okresie miejscowy proboszcz, a ponieważ do jednej parafii należało zazwyczaj kilka lub kilkanaście wiosek – to, o ile znajdowały się w nich szkoły – zwierzchnikiem wszystkich tych szkół był proboszcz danej parafii. Zasadniczo jednak organizacja wiejskiego szkolnictwa elementarnego była dekanalna, co oznaczało, że rejon szkolny pokrywał się przeważnie z okręgiem dekanatu, przy czym inspektorem szkolnym całego regionu bywał dziekan.

Chłop niechętnie posyłał swe dzieci do szkoły, nie doceniał na ogół jej znaczenia i wartości, poza tym nie miał zaufania do szkoły, w której jego dzieci „nic nie zyskiwały”. Nie istniały dla niego namacalne korzyści z przebywania dziecka w szkole.

Nauczyciel zaś nie przygotowany odpowiednio, słabo opłacany bardzo często zbywał tylko swe obowiązki. Znikoma, bowiem liczba nauczycieli miała ukończone seminaria nauczycielskie, ci obejmowali zazwyczaj lepiej płatne stanowiska w szkołach miejskich.

Przeciętna ilość dzieci szkolnych w Wielkopolsce, niemalże do końca XIX wieku sięgała na wsi 80 uczniów na jednego nauczyciela. Szkoły natomiast w zdecydowanej większości były jednoklasowe. W jednym pomieszczeniu uczyły się równocześnie wszystkie roczniki.

W 1825 roku wprowadzono w Wielkim Księstwie Poznańskim zarządzenie w sprawie obowiązku szkolnego i karności szkolnej. Według tegoż zarządzenia każde dziecko po ukończeniu 5 roku życia winno było rozpocząć naukę szkolną.

Zarządzenie to zezwalało na stosowanie kar cielesnych, które jednak nie powinny szkodzić zdrowiu dzieci. Jeśli kara cielesna przekraczałaby dopuszczalne granice, władze szkolne powinny ukarać nauczyciela. Jeśli fizyczna kara spowodowałaby uszkodzenie cielesne, nauczyciel mógł być pociągnięty do odpowiedzialności sądowej i sądownie ukarany.

Rozwój szkolnictwa elementarnego w Wielkim Księstwie Poznańskim zakłóciło w 1827 r. zarządzenie ministerialne, domagające się od wszystkich nauczycieli i duszpasterzy znajomości języka niemieckiego, którą to umiejętnością mieli się tak jedni, jak i drudzy wykazać przed nominacją. Tymczasem duchowieństwo i nauczyciele szkół elementarnych przede wszystkim na wsi, języka niemieckiego nie znali. Z punktu widzenia administracji pruskiej zarządzenie wydawało się słuszne. Księża mieli obowiązek korespondencji w języku niemieckim z władzami administracyjnymi, nauczyciele powinni byli uczyć języka niemieckiego jako przedmiotu w wiejskich szkołach elementarnych. Zasadniczo jednak zarządzenie w praktyce było niewykonalne. Poza tym poruszyło opinię społeczną i spowodowało ostry zatarg z arcybiskupem. Rząd pruski zorientowawszy się w sytuacji musiał tolerować istniejący stan rzeczy dopóki seminaria nauczycielskie nie wykształciły odpowiedniej liczby nauczycieli znających język niemiecki.

W latach trzydziestych i czterdziestych XIX wieku nadal nie tępiono języka polskiego, jakkolwiek większy nacisk położony został na nauczanie języka niemieckiego w szkołach wiejskich. Nakazywano wprowadzanie w planie godzin osobnych lekcji języka niemieckiego.

Zaczęto również zwracać uwagę na inwentarz szkolny, który powinien był składać się z: a) wielkiej ściennej tablicy z gąbką, b) tablicy ściennej z papieru do początkowego czytania, c) tablicy do początkowego pisania dla najmniejszych uczniów, d) potrzebnych map, e) wzorów do pisania, f) książek do czytania, g) tabliczek łupkowych do pisania dla ubogich dzieci, h) różnych rękopisów do ćwiczenia w czytaniu liter i zdań pisanych, i) książek do nauki dla nauczyciela.

Władze szkolne zainteresowały się teraz poważniej poziomem i wynikami nauczania, stanem budynków szkolnych, higieną szkoły, zachowaniem się nauczyciela i jego pracą.

Rok 1842 przyniósł uregulowanie sprawy języka wykładowego w szkołach polskich. Z upoważnienia króla Fryderyka Wilhelma IV 29 maja tegoż roku wydano, instrukcję w sprawie języka wykładowego w szkołach ludowych, seminariach nauczycielskich i gimnazjach Wielkiego Księstwa Poznańskiego. W myśl tej instrukcji w ludowych szkołach wiejskich, do których uczęszczały dzieci polskie i niemieckie należało w nauczaniu posługiwać się obydwoma językami, tak by każde dziecko pobierało naukę w języku dla niego zrozumiałym. Nauczycielami w takich szkołach mieli zostać mianowani tylko tacy kandydaci, którzy mogli poprawnie posługiwać się obydwoma językami. W ludowych wiejskich szkołach elementarnych, do których uczęszczały w zdecydowanej większości dzieci polskie, językiem wykładowym miał być język polski, w szkołach o zdecydowanej większości dzieci niemieckich – język niemiecki. Przy czym ten ostatni miał być obowiązkowym przedmiotem nauczania we wszystkich elementarnych szkołach wiejskich.

Niestety jednak jeszcze w latach czterdziestych XIX wieku około jedna trzecia dzieci w wieku 6-14 lat w regencji poznańskiej do szkół elementarnych nie uczęszczała. Część pobierała nauki prywatne, szczególnie dzieci rodzin zamożnych, lecz istniał duży margines młodzieży nie pobierającej nauki wcale.

W roku 1848 weszła w życie nowa ustawa o obowiązku szkolnym, który zaczynał się z ukończeniem przez dziecko 6 lat. Rodzice i opiekunowie mogli jednak skierować dziecko do szkoły elementarnej już po ukończeniu 5 roku życia. Obowiązkowa nauka miała trwać zasadniczo do ukończenia 14 lat, jednakże w uzasadnionych wypadkach proboszcz, jako miejscowy inspektor i nadzorca szkoły, mógł w porozumieniu z nauczycielem skrócić ilość lat obowiązku szkolnego do 12 roku życia. Zwolnienie ze szkoły z powodu specjalnych przeszkód, do 8 dni, leżało w ręku proboszcza, ewentualnie – jeżeli w danej miejscowości probostwa nie było, leżało to w gestii kierownika szkoły. Zwolnień na dłuższy okres czasu udzielać mógł dozór szkolny. Opuszczanie lekcji szkolnych bez usprawiedliwienia miało być najpierw karane upomnieniem, a następnie karą pieniężną w wysokości 4 fenigów za każdy opuszczony dzień. Jeśli ta kara by nie pomogła, należało podnieść wysokość kary do 5 srebrnych groszy za opuszczony dzień. Karą tą obciążano rodziców, natomiast egzekwować ją miała policja. W razie nie uiszczenia kary groziło więzienie.

 

Status społeczno-materialny nauczycieli

Z wyjątkiem ferii nauczyciele nie mogli bez zezwolenia opuszczać miejsca zamieszkania. Urlopu do 3 dni mógł udzielać miejscowy proboszcz, do 14 dni – inspektor okręgowy (zazwyczaj dziekan lub superintendent), na dłuższy okres – władze administracji państwowej.

Nauczyciel szkoły na wsi, który jako jedyny kierował i nauczał w szkole, powinien otrzymać następujące roczne uposażenie: 1) wolne mieszkanie, 2) potrzebny opał do ogrzania mieszkania i budynku szkolnego oraz na potrzeby gospodarcze, 3) ziemię w pobliżu mieszkania, o powierzchni 1 morga chełmińskiego lub 2 morgów pruskich, 4) ogródek obok domu mieszkalnego od ½ do 1 morga pruskiego i plac odpowiedni do hodowli drzew owocowych, 5) potrzebne lokale gospodarcze, 6) wolne pastwisko, na co najmniej 2 sztuki bydła, 7) 12 korcy żyta, 2 fury siana, 8) 50 talarów rocznie. O ile nie można było nauczycielowi przydzielić roli, ogrodu, czy placu na hodowlę drzew owocowych, nauczyciel otrzymywał odszkodowanie wyznaczone przez władze administracji państwowej, w naturaliach lub pieniądzu. Podobnie regulowała ustawa zastąpienie w formie pieniężnej przydziału pastwiska czy też naturaliów.

Nauczyciele byli również wolni od wszelkich podatków (państwowych i komunalnych) oraz wszelkich opłat.

Ustawa powyższa obowiązywała w całym państwie pruskim, a więc i szkolnictwie elementarnym Wielkiego Księstwa Poznańskiego.

Nauczyciele pracujący w Lipiej Górze otrzymywali podobne uposażenie. Było to wynagrodzeniem za pracę i trud włożony przez nich w proces kształcenia młodzieży, oraz miało na celu podniesienie statusu społecznego i materialnego nauczyciela.

 

Druga połowa XIX wieku i kulturkampf Bismarcka

Szkolnictwo elementarne w zaborze pruskim w latach 1840-1862 rozwijało się bez większych wstrząsów, powoli, lecz stale zwiększając liczbę szkół, a tym samym powiększając liczbę dzieci do nich uczęszczających. Tylko rok 1849 był okresem częściowego usuwania nauczycieli w związku z udziałem w powstaniu wielkopolskim 1848 roku.

W szkołach elementarnych w połowie XIX wieku dzieci urzędników i szlachty stanowiły –10%, mieszczańskie – 54%, chłopskie – 36%. Do szkół średnich dzieci chłopskie nie miały prawie w ogóle dostępu.

W zaborze pruskim szkoła elementarna bliska była już zlikwidowania analfabetyzmu. Była to szkoła niemiecka i germanizująca, niemniej jednak znajomość czytania i pisania torowały w tej dzielnicy drogę także książce polskiej. Poza tym liczba szkół i uczniów była nieporównywalnie większa w zaborze pruskim niż na innych terenach dawnej Polski.

 

Prowincja

Rok

Liczba szkół

Liczba uczniów w tyś.

Rok

Liczba szkół

Liczba uczniów w tyś.

Liczba uczniów na 1000 m.

Kr. Polskie

1904

3929

281

1914

6867

461

30

Galicja

1901

3965

718

1914

6151

1336

129

zabór pruski

1901

9411

1427

1911

10261

1643

193

 

Rozwój szkolnictwa elementarnego w trzech zaborach (źródło: J. Miąso, Uniwersytet dla wszystkich, Warszawa 1960).

W Królestwie Polskim i Galicji szkoły stały na niższym poziomie pod koniec XIX wieku niż w zaborze pruskim, gdyż tam zaledwie 30% ludności umiało czytać i pisać.

Obwód szkoły elementarnej w zaborze pruskim był znaczny. Do jednej szkoły uczęszczały dzieci nierzadko z 10-13 miejscowości, przy czym odległość poszczególnych miejscowości od szkoły wynosiła od 0,5 do 3,5 km.

Sytuacja zmieniła się nieco z początkiem lat siedemdziesiątych, a to za sprawą kanclerza zjednoczonego cesarstwa niemieckiego księcia Otto von Bismarcka.

Polityka Bismarcka w stosunku do Polaków i oświaty polskiej była ściśle powiązana z tzw. walką kulturalną (kulturkampf), rozpoczętą przez niego w roku 1871.

Na ziemiach polskich, gdzie walka kulturalna była sprzęgnięta z polityką germanizacyjną, antypolska polityka Bismarcka była wymierzona przede wszystkim w polskie duchowieństwo, szlachtę i inteligencję. Jednakże lud w polityce tej widział zagrożenie wiary i narodowości polskiej i zdecydowanie się jej przeciwstawiał. Walka kulturalna na ziemiach polskich umocniła więc autorytet duchowieństwa i wzmogła ogólnonarodową solidarność.

W okresie walki kulturalnej w latach 1872-1878, represje objęły różne sfery polskiego życia, przede wszystkim jednak ograniczono prawa języka polskiego w szkolnictwie. W roku 1872 wydane zostały tzw. Postanowienia ogólne, ustalające nowy program nauczania w szkole. Rozszerzono wówczas zakres przedmiotów realnych – geografii, przyrody i elementów fizyki – a jednocześnie znacznie powiększono liczbę godzin nauczania języka niemieckiego. Szczególną uwagę poświęcono szkolnictwu na terenach polskich. Wizytacja szkół ludowych przeprowadzona na tych terenach w roku 1872 wykazała zupełną nieznajomość jeżyka niemieckiego wśród dzieci polskich. Dało to władzom pruskim pretekst do wprowadzenia we wszystkich szkołach nauczania w języku niemieckim. Według argumentacji władz szkolnych zarządzanie to miało przyspieszyć przyswojenie języka niemieckiego przez dzieci polskie i zapewnić im późniejszy aktywny udział w życiu państwa niemieckiego. Tak więc w roku 1872 nastąpiła likwidacja języka polskiego jako języka nauczania w szkołach na terenach polskich. Wyjątek stanowiło nauczanie religii i śpiewu kościelnego. Zarządzenia przewidywały jednak wprowadzenie nauczania religii i śpiewu kościelnego w języku niemieckim w miarę postępu w opanowaniu tego języka.

Ucisk szkolny doprowadził w zaborze pruskim, podobnie jak w Królestwie Polskim i Galicji, do rozwoju konspiracyjnych kół i zespołów samokształceniowych. Uczono się w tych kołach języka polskiego, historii i literatury. Powstawały konspiracje międzyszkolne.

Jedynym azylem dla języka polskiego w szkole elementarnej było nauczanie religii, choć władze szkolne planowo zmierzały do tego, by i w tej dziedzinie nauczania stosować język niemiecki. W tej sytuacji ogromną rolę w ochronie polskości odegrało nauczanie domowe, które upowszechniało się zarówno w miastach, jak i na wsi. Dzieci polskie wchodziły więc do zniemczonej szkoły z mocno ugruntowaną świadomością narodową. Wywoływało to u nich ostre poczucie obcości, a nawet wrogości w stosunku do szkoły, wzmagane dodatkowo przez dyscyplinę, rózgi i karcer, którymi niemieccy, lub zniemczeni nauczyciele usiłowali szerzyć kulturę niemiecką. Między szkołą i dziećmi wyrastał mur wrogości. Stwarzało to sytuację niebezpieczną i doprowadziło do ostrych starć w pierwszych latach XX wieku.

 

Strajki szkolne w obronie mowy polskiej

Na zarządzenie regencji poznańskiej wprowadzono w nowym roku szkolnym 1901 w szkole podstawowej naukę religii w języku niemieckim. Dzieci w porozumieniu z rodzicami zastosowały bierny opór, odmawiając odpowiedzi w języku niemieckim, za co spadły na nie represje i kary cielesne. W latach 1901-1907 tereny Wielkopolski objęła fala strajków szkolnych, do jakich doszło min. we Wrześni, Gnieźnie, a w dawnym powiecie chodzieskim w Chodzieży, Margoninie i Morzewie. W listopadzie 1906 roku do strajku przystąpiły również dzieci ze szkoły w Sokolcu. Protest polegał na tym, że uczniowie na lekcji religii nie odpowiadali po niemiecku, jak żądał nauczyciel, tylko powstawszy – milczały. Strajkującym dzieciom za najmniejsze przewinienia wymierzano karę – kilka uderzeń trzciną na rękę. Inną karą był długi areszt, podczas którego przez kilka godzin tygodniowo trzeba się było uczyć na pamięć zadanego fragmentu, bądź przepisywać jakieś zdanie, oczywiście w języku niemieckim. Nieprzybycie na areszt uważano za wielkie przestępstwo, za które na rodziców nakładano wysokie kary pieniężne. Strajkującym dzieciom o pół roku przedłużano naukę szkolną, a na końcowym świadectwie umieszczano adnotację o udziale w strajku. Taka notatka uniemożliwiała przyjęcie do szkoły wyżej lub uzyskanie pracy państwowej.

 

 Geneza Szkoły w Lipiej Górze 

Początki istnienia

Stuletnia historia szkolnictwa związana z budynkiem szkolnym w Lipiej Górze, to czasy od szkoły dwuwyznaniowej do zreformowanego w 2002 roku Zespołu Szkół. Były to: schyłkowe lata zaborów, lata odrodzonej Polski, tragiczne lata niemieckiej okupacji oraz lata po II wojnie światowej, aż po dzień dzisiejszy. Jest prawdą oczywistą, że ten „poniemiecki budynek„ w czasie swojej stuletniej historii służył nie tylko Polakom, niemniej jednak przez większość ubiegłego stulecia znajdował się on w rękach polskich.

W 100-letniej historii szkoły można wyróżnić kilka okresów. Rozpoczynała ona swoją działalność jako szkoła dwuwyznaniowa, w której naukę pobierały dzieci wyznania ewangelickiego i dzieci z rodzin katolickich. Natomiast podstawą prawną działalności szkoły było zarządzenie władz pruskich Prowincji Poznańskiej i Regencji Bydgoskiej.

Budowa okazałego dwupiętrowego budynku szkolnego z czerwonej cegły, świadczy o ambicjach miejscowego społeczeństwa, a także wiąże się z polityką oświatową władz pruskich po wojnie francusko-pruskiej w 1870 roku. Pokonana Francja zmuszona była do spłaty odszkodowań wojennych. Olbrzymie pieniądze z tej kontrybucji rząd pruski przeznaczyła na budowę obiektów użyteczności publicznej szczególnie na wschodnich rubieżach państwa pruskiego.

To właśnie z tych pieniędzy sfinansowana została budowa szkoły i okazałego neogotyckiego kościoła ewangelickiego w Lipiej Górze. Warto również zaznaczyć, iż z tych samych funduszy wybudowana została dzisiejsza Szkoła Podstawowa nr 1, budynek poczty i dawny budynek starostwa powiatowego w Chodzieży. Podobna jest też architektura i materiał, z którego zostały wykonane wymienione budowle.

Budynek szkolny w Lipiej Górze został wybudowany w 1901 roku. Poprzednio w miejscu, gdzie obecnie znajduje się część budynków gospodarczych stała stara szkoła z pruskiego muru. Na początku XX wieku okazała się zbyt mała i niefunkcjonalna z uwagi na dużą liczbę uczniów. Lipia Góra liczyła w tym okresie około 1200 mieszkańców.

Na terenach pogranicza byłego zaboru pruskiego szkoły powszechne były zazwyczaj szkołami wyznaniowymi odgrywały ważną rolę w życiu społecznym i kulturalnym środowiska.

Na początku XX wieku na obszarze obecnego sołectwa Lipia Góra – Sokolec istniały trzy szkoły powszechne. Szkoła, w której gmachu znajduje się dzisiejszy Zespół Szkół była szkołą, gdzie większość stanowili uczniowie wyznania ewangelickiego, do której jednak uczęszczały również dzieci pochodzenia polskiego. Nie było w programie tej szkoły języka polskiego, mimo, że uczęszczały do tej szkoły także dzieci polskie. Było to wynikiem ostrego kursu polityki germanizacyjnej rządu pruskiego. Przejawiała się ona w usunięciu języka polskiego, nawet w nauce religii, a w 1907 roku Naczelna Regencja Poznańska poleciła przyjmować 6-letnie dzieci do szkoły pod warunkiem, że posługują się językiem niemieckim. W Sokolcu działała druga szkoła z przewagą katolików, do której chodziły dzieci narodowości polskiej i katolicy niemieccy. Trzecią szkołą była szkoła luterańska.

 

W Polsce niepodległej

Odzyskanie niepodległości

Drugi okres funkcjonowania szkoły w Lipiej Górze przypada na lata odrodzonej Polski – na okres dwudziestolecia międzywojennego.

W 1914 roku wybuchła pierwsza wojna światowa, z którą nie bezpodstawnie jak się okazało, Polacy wiązali nadzieję na odzyskanie niepodległości. Na wyzwolenie Wielkopolski trzeba było jednak czekać do 1919 roku, kiedy to wybuchło na tych terenach powstanie skierowane przeciwko zaborcy niemieckiemu.

Pomimo zwycięskiego powstania wielkopolskiego, w którym uczestniczyła większość Polaków mieszkających w Lipiej Górze nie została ona zdobyta przez powstańców. Koloniści niemieccy stawiali zacięty opór, dopuszczając się bestialskich mordów na powstańcach i ludności im sprzyjającej. Dopiero w wyniku postanowień Traktatu Wersalskiego, Lipia Góra i okoliczne tereny znalazły się w granicach odrodzonego po latach niewoli Państwa Polskiego. Dnia 20, bądź jak podają inne źródła, 22 stycznia 1920 roku do Lipiej Góry wkroczył oddział Wojska Polskiego pod dowództwem kapitana Szcześniaka, z 7 pułku strzelców z Gniezna. Fakt ten jednak nie zmienił zasadniczo struktury ludnościowej. Niemcy przez cały okres dwudziestolecia międzywojennego stanowili przytłaczającą większość, korzystając z pełnych swobód obywatelskich. Mieli własne dwa kościoły, szkoły z wykładowym językiem niemieckim, w których pracowali nauczyciele narodowości niemieckiej. Ponadto posiadali Spółdzielczą Kasę Oszczędnościową, koło śpiewackie, większość reprezentacji w Radzie Gromadzkiej oraz w latach 1935-39 organizacje polityczne. Pomimo to stanowili przez cały czas element wywrotowy, niezadowolony i spoglądający z utęsknieniem w stronę Niemiec, szczególnie po 1933 roku, kiedy to władzę przejął Adolf Hitler.

 

Dwudziestolecie międzywojenne

Sytuacja materialna Niemców w Lipiej Górze w okresie dwudziestolecia międzywojennego przedstawiała się dobrze, o wiele lepiej niż ludności pochodzenia polskiego, która w większości była biedna. Liczba mieszkańców w okresie międzywojnia oscylowała wokół 1100, przy czym 75% ludności stanowili Niemcy.

Przed odzyskaniem niepodległości na terenie zaboru Pruskiego przeważająca większość szkół prowadziła zajęcia w języku niemieckim. Nauczyciele, którzy pozostali w zawodzie po roku 1918, w związku ze zmianą języka wykładowego w szkołach powszechnych musieli, zgodnie z rozporządzeniem ministra odpowiedniego do spraw oświaty, zdać państwowy egzamin z języka polskiego. Z tego obowiązku zwolnieni byli nauczyciele, którzy zdawali maturę w języku polskim.

Do kuratorium Okręgu szkolnego przez Powiatowy Inspektorat Szkolny w Szamocinie zaczęły napływać listy potwierdzające zgłaszanie się nauczycieli na egzamin:

„Niniejszym zgłaszam się na egzamin dla niemieckich sił nauczycielskich w języku polskim, mającym się odbyć w lipcu w Bydgoszczy.”

 

Trzy listy podobnej treści trafiły do Szamocina z Lipiej Góry oraz jeden z Sokolca.

Szkoła zaczynała się rozwijać. Zaczęły powstawać różnego rodzaju organizacje działające na terenie placówki. Jedną z takich nowo powołanych organizacji była Szkolna Kasa Oszczędności.

Dnia 9 grudnia 1925 roku Inspektorat Szkolny w Szamocinie otrzymał ze szkoły w Lipiej Górze zawiadomienie następującej treści: 

„przy tutejszej szkole założono kasę oszczędnościową w oddziale katolickim i ewangelickim. Stan kasy w obu oddziałach: 1,15 zł.”

 

W grudniu 1925 roku podobnych wniosków do Inspektoratu Szkolnego w Szamocinie wpłynęło około 20, miedzy innymi z Heliodorowa, Nowego Dworu, Lipy. Nie wszędzie jednak udało się założyć SKO, z powodu złej sytuacji materialnej rodzin. Taka sytuacja zaistniała np. w Dziewokluczu, Laskowie czy Radwankach.

Kasy oszczędnościowe były zakładane zgodnie z Rozporządzeniem ministra odpowiedniego do spraw oświaty z dnia 01.09.1925, poz. 145, str. 269.

Po odzyskaniu niepodległości pierwszym nauczycielem polskim był miejscowy gospodarz Wojciech Bugaj. Pierwszym nauczycielem kwalifikowanym był natomiast Jan Jankowski, który następnie przeniósł się do szkoły w Wyszynach. Kolejnymi byli Konrad Stankiewicz oraz Franciszek Ajtner.

Pierwszego października 1932 roku w drodze konkursu, na stanowisko stałego kierownika szkoły, został wyłoniony Ignacy Wajnor.

Szkoła w Lipiej Górze była szkołą 4-klasową. Przy czym w dwóch klasach nauczanie odbywało się w języku polskim, natomiast dwóch pozostałych w języku niemieckim. Liczba dzieci wahała się w okolicach 220, z czego dzieci polskich było około 100.

Szkoła w okresie międzywojennym, w porównaniu do lat wcześniejszych, rozwijała się bardzo szybko. Otrzymywała bogate wyposażenie w postaci pomocy naukowych, biblioteki. Teren szkoły ogrodzono pięknym drucianym płotem, natomiast mieszkania kierownika szkoły oraz nauczycieli zostały odnowione.

Poziom naukowy i wychowawczy szkoły był dosyć wysoki, co niejednokrotnie podkreślał Kurator Okręgu Szkolnego w Poznaniu.

 

Wybuch wojny i okupacja hitlerowska

Dzień 1 września 1939 roku przekreślił cały dorobek dwudziestoletniej pracy oświatowej i społecznej. Szkoła polska została zlikwidowana, natomiast kierownik szkoły Ignacy Wajnor musiał uciekać przed prześladowaniem niemieckim. Podobnie reszta nauczycieli z wyjątkiem Niemca Wilhelma Imlera, który – jak czytamy w kronice szkoły – wrócił i wskazał miejsca, w których ukryty był cały ruchomy majątek szkoły oraz mienie prywatne kierownika. Wszystkie rzeczy zostały przez Niemców skonfiskowane, a szkoła zmieniła charakter, z mieszanej na czysto niemiecką, do której uczęszczać mogły tylko osoby pochodzenia niemieckiego. Wszystkie natomiast ślady polskości w placówce zostały starannie zatarte, a dzieci polskie w okresie okupacji hitlerowskiej do szkoły nie uczęszczały. 

 

Lata powojenne

Trudy odbudowy

Wojska hitlerowskie opuściły tereny Lipiej Góry i okolic 22 stycznia 1945 roku. Razem z nimi ewakuowała się większość Niemców z rodzinami. Pozostali jedynie starcy, kilka kobiet, a wypadki pozostania całych rodzin były nieliczne.

Miejscowa ludność zaczęła przejmować władzę administracyjną. Powołano Milicję Obywatelską, Zarząd Gminy i Sołectwo.

Szkoła rozpoczęła na nowo swoją działalność w pierwszych dniach marca 1945 roku. 20 marca 1945 roku swoje dawne stanowisko objął były kierownik szkoły Ignacy Wajnor, który zmuszony był ukrywać się przez ponad pięć lat przed Niemcami, gdyż 2 sierpnia 1940 roku sąd w Poznaniu skazał go zaocznie na śmierć.

Wojska radzieckie, które wkroczyły na tereny Lipiej Góry 22 stycznia 1945 roku, zajęły budynek szkoły. Klasy, co prawda zostały udostępnione do celów edukacyjnych, jednak reszta pomieszczeń zajmowana przez Rosjan zwolniona została dopiero 1 września 1945 roku.

Śladem, jaki został w szkole po okresie okupacji hitlerowskiej było nowe umeblowanie klasy w postaci ławek i katedr.

Początki funkcjonowania szkoły po II wojnie światowej były bardzo trudne. Nie dysponowała ona biblioteką, skonfiskowaną przez Niemców, brakowało pomocy naukowych. Dzieci rozpoczynające naukę nie posiadały podręczników.

Rozpoczynająca w 1945 roku na nowo swą działalność szkoła liczyła 95 uczniów. Nauka odbywała się na trzech poziomach realizując program trzech klas szkoły powszechnej. Rok szkolny 1945 zakończono 15 lipca, a liczba uczniów w tym dniu wynosiła już 106. W dniu rozpoczęcia nauki po wakacjach 4 września wzrosła już do 109.

Szkoła wprowadziła od nowego roku szkolnego 1945/1946 czteroklasowy system nauczania, z czego pierwsza klasa była realizującą zwykły program nauczania, natomiast druga, trzecia i czwarta przyspieszony, który w ciągu jednego roku realizował materiał przewidziany na dwa lata.

Istniejący w Lipiej Górze Urząd Gminy, zarządzeniem władz powiatowych w kwietniu 1945 roku został przeniesiony do Szamocina.

Grono nauczycielskie z początkiem roku szkolnego 1945/1947 stanowili: Ignacy Wajnor – kierownik szkoły, oraz Maria Peksówna i Władysław Biedroński, jako nauczyciele.

15 października 1945 roku został zorganizowany przy szkole w Lipiej Górze kurs dla dorosłych „Oświata Dorosłym”, lecz zainteresowanie kursem było dosyć słabe, gdyż zgłosiło się tylko piętnaście osób, w związku, z czym w lutym 1946 roku został zlikwidowany.

Po pierwszym półroczu liczba uczniów zwiększyła się do 124, a lekcje prowadzone były w pięciu klasach, pierwszej – realizującej zwykły program i czterech kolejnych – przyspieszony.

 

Normalizacja warunków pracy

Warunki pracy szkolnej zaczynały się powoli normalizować. Prawie wszyscy posiadali materiały do nauki czytania, a klasy II i III podręczniki do rachunków. Zwiększyła się również liczba pomocy naukowych do wychowania fizycznego, historii, geografii i przyrody. Wykładano także jeden język obcy – francuski.

            14 lutego 1946 roku w związku z powszechnym spisem ludności, odbył się spis ludności miejscowej. Spis ten dał następujący wynik:

Mężczyzn - 298                       
Kobiet -  343
Razem:  641        

W tym Polaków:  476
Osób co do których toczy się postępowanie rehabilitacyjne: 38
Niemców:  127                       

W wieku do 18 lat  - 230
W wieku od 18 do 59 lat - 331
W wieku powyżej 60 lat - 80

28 czerwca 1946 roku odbyło się uroczyste zakończenie roku szkolnego. W drugim półroczu nauki szkolnej liczba uczniów zwiększyła się do 130, z których 90% otrzymało promocję do klasy następnej. Dosyć wysoka była również frekwencja na zajęciach, gdyż po rocznym podsumowaniu wynosiła ona 84%.

Z końcem roku stanowisko nauczyciela w szkole lipiogórskiej opuścił Władysław Biedroński, który postanowił przenieść się do szkoły w Stróżewie w powiecie chodzieskim.

Po wakacjach okazało się, że w szkole pojawiło się kolejnych 10 uczniów i ich liczba wzrosła już do 140. Liczba dzieci w wieku obowiązku szkolnego wynosiła w tym okresie w okręgu 160, należy jednak pamiętać, że mieszkały tu również rodziny niemieckie, gdzie 29 dzieci nie pobierało nauki. Szkoła miała już wtedy sześć klas. Przyznano jej cztery etaty nauczycielskie, jednak z powodu braku nauczycieli pracowało tylko trzech: Ignacy Wajnor, jako kierownik szkoły, Maria Peksówna, oraz nowoprzyjęty, przeniesiony z Budzynia w powiecie chodzieskim Jarosław Maruszczak, jako nauczyciele etatowi.

Wartym odnotowania jest również dzień 7 października, kiedy to do życia powołana została przy Gminnej Radzie Narodowej, Gminna Komisja Oświatowa w Szamocinie. Jej przewodniczącym został kierownik szkoły w Lipiej Górze Ignacy Wajnor. Komisja ta zajmowała się całokształtem spraw oświatowych na terenie gminy Szamocin.

Praca kierownika szkoły po wojnie nie była łatwa. Musiał on włożyć wiele wysiłku w rekonstrukcję nie istniejącej przez okres wojny polskiej szkoły w Lipiej Górze.

Z początkiem stycznia 1947 roku rozpoczęło się dożywianie dzieci szkolnych, na które środki zorganizował kierownik Wajnor w Inspektoracie Szkolnym w Chodzieży. Dzieci otrzymywały codziennie ciepłe posiłki. Warunkiem ich przyznania było nie posiadanie krowy przez rodziców dziecka. W szczególnych wypadkach posiłek mógł zostać przyznany na uzasadniony wniosek rodziców.

W roku następnym liczba dzieci uczęszczających do szkoły ponownie się zwiększyła. Zapisanych na zajęcia z początkiem roku zostało 152 dzieci. Bardzo ważne jest to, iż na początku tego roku szkolnego wszystkie dzieci będące w wieku obowiązku szkolnego do szkoły zostały zapisane. Również 5 dzieci spoza obwodu szkolnego Lipiej Góry uczęszczało do szkoły. Obowiązkiem szkolnym zostały także objęte dzieci niemieckie, które po wojnie nauki nie pobierały.

Początek roku szkolnego przyniósł również zmiany w kadrze nauczycielskiej. Do grona nauczycielskiego dołączyła Zofia Wajnor, jako nauczyciel kontraktowy.

 

Początki działalności Samorządu Uczniowskiego

Samorząd Uczniowski szkoły w Lipiej Górze ma ponad 50-letnią historię. Do życia został powołany 6 września 1947 roku, na jego czele stanął Stefan Długosz, sekretarzem został Czesław Jagielski, a skarbnikiem Stefan Madecki. Do obowiązków Samorządu należało dbanie o porządek na dziedzińcu szkolnym, odbywanie ogólnych zebrań dotyczących spraw szkolnych, organizowanie uroczystości szkolnych oraz czuwanie nad tym, by nikt z członków nie plamił honoru szkoły.

Zaraz na początku swojej działalności Samorząd Uczniowski zainicjował utworzenie „Żywego Dziennika Szkolnego”, który odbywał się początkowo trzy razy w tygodniu, natomiast z początkiem następnego roku szkolnego raz na tydzień. W programie dziennika przewidziane były: modlitwa, pogadanka przeprowadzona przez jednego z nauczycieli, wiadomości bieżące z życia Polski i świata, sprawy kulturalno-rozrywkowe, oraz śpiew ogólny. Program „dziennika” ustalany i wykonywany był przez uczniów szkoły i cieszył się on dużym zainteresowaniem.

Również na wniosek Samorządu Uczniowskiego założony został „Spółdzielczy Sklepik Szkolny”, pod nazwą „Promyk”, który swoją działalność kontynuował z powodzeniem w latach następnych.

W roku szkolnym 1948/1949 zaszły kolejne zmiany w kadrze nauczycielskiej. Jarosław Maruszczak został przeniesiony na własną prośbę na stanowisko nauczyciela kierującego publiczną szkołą powszechną w Borowie. Maria Peksówna została, również na własną prośbę, przeniesiona na stanowisko nauczyciela publicznej szkoły powszechnej w Stróżewie. Zofia Wajnorowa przestała natomiast pełnić obowiązki nauczyciela z powodu wygaśnięcia kontraktu służbowego. Zostali w związku z tym przyjęci nowi nauczyciele: Genowefa Przybylska z Kędzierzyna w powiecie gnieźnieńskim, Maria Kopeciówna z Dębnicy, z tego samego powiatu, oraz Stanisław Lorenc z Chodzieży.

 

Indoktrynacja

15 października 1948 roku pracę w szkole w Lipiej Górze zakończył jej wieloletni kierownik Ignacy Wajnor, który został podinspektorem szkolnym w Wolsztynie. Pracował w tej placówce 16 lat. Nauczyciele, uczniowie oraz rodzice urządzili byłemu kierownikowi bardzo serdeczne pożegnanie, pamiętając o jego wielkich zasługach dla lokalnej społeczności. Nowym kierownikiem placówki został Józef Scholl.

Wraz ze zmianą na stanowisku kierownika szkoły, zaszły w niej duże zmiany. Czytając kronikę szkoły dostrzec można, iż młodzież lipiogórska poddawana była coraz szerszej indoktrynacji komunistycznej. Świadczyć może o tym wpis do kroniki z grudnia 1948 roku:

„Młodzież Publicznej Szkoły Podstawowej w Lipiej Górze dla uczczenia i utrwalenia w pamięci Dnia Kongresu Zjednoczeniowego, po wysłuchaniu w dniu 15 grudnia 1948 roku przemówienia Prezydenta RP, ob. Bolesława Bieruta postanowiła wnieść o nadanie naszej Szkole imienia wielkiego Polaka Adama Mickiewicza. Jednocześnie postanawiamy dla uczczenia Kongresu zmierzyć swe siły w szlachetnej rywalizacji w czytelnictwie pod hasłem: kto więcej przeczyta książek?!

Wierzymy, że zjednoczona Partia, zapewni nam, młodzieży chłopskiej i robotniczej pełne możliwości nauki i pracy i dlatego z całego serca radośnie wołamy: Niech żyje zjednoczona Partia”

                                                                       Podpisano: Samorząd Uczniowski

Do nadania imienia szkole jednak nie doszło. Dopiero w 2004 roku otrzymała ona imię innego wielkiego Polaka, laureata nagrody Nobla – Władysława Stanisława Reymonta.

Innym przejawem indoktrynacji młodzieży było nadanie bibliotece uczniowskiej imienia gen. Karola Świeczewskiego – „nieustraszonego bohatera i bojownika o socjalizm”. Odbyło się to na uroczystym apelu z okazji 31 rocznicy rewolucji październikowej.

 

Lata 1949 - 1960

15 stycznia 1949r. otwarta została biblioteka publiczna w Lipiej Górze, poszerzało to znacznie dostęp młodzieży szkolnej do książek i czasopism oraz umożliwiało samokształcenie się okolicznej ludności.

1 maja 1949 r. pracę w szkole w Lipiej Górze rozpoczęła Czesława Scholl, natomiast Stanisław Lorenc został 6 maja tego samego roku przeniesiony do szkoły w Józefowicach.

Zgodnie z zarządzeniem Ministra Oświaty w dniach 14-18 czerwca 1949 roku odbyły się pisemne i ustne badania wyników nauczania z języka polskiego i matematyki. Wyniki tychże badań, przybyły na ich ogłoszenie Inspektor Szkolny Zygmunt Horowski, ocenił jako dobre.

Rok szkolny 1948/49 zakończył się uroczystym apelem, pokazowymi lekcjami oraz odśpiewaniem „Roty”. Podczas zakończenia roku widoczny był bardzo serdeczny stosunek młodzieży szkolnej do nauczycieli, którzy żegnali się z uczniami z powodu przewidywanego przeniesienia służbowego. Łzy w oczach dzieci były dowodem ich przywiązania do wychowawców, jak też wyrazem podziękowania za pracę i trud włożone w wychowanie młodzieży.

18 czerwca 1949 roku zgodnie z dekretem Kuratorium Okręgu Szkolnego Poznańskiego Maria Kopeciówna i Genowefa Przybylska zostały przeniesione do publicznej szkoły podstawowej w Rakoniewicach.

Podsumowując swój pierwszy rok szkolny przepracowany w charakterze kierownika szkoły Józef Scholl nakreślił następujący obraz wsi:

„Część społeczeństwa tutejszego nie jest związana organicznie-ściśle z Polską i nie wyzbyła się wpływów niemieckich, chętnie używa na przykład języka niemieckiego. Istnieją grupy mieszkańców – pisał dalej – które charakteryzuje ambicja kierowania życiem wsi, jednakże ma ona nikły kontakt z życiem Polski i świata oraz z postępem, kierują błędnie grupami ludzi nieświadomych, których jednakże jest we wsi większość. Wielu ludzi także mało interesuje się postępem i kulturą. Wolą w ciemnocie i nieświadomości rządzić się w małej swojej «Rzeczypospolitej», na swoich «ustawach», nieposzanowania władz – słowem jak za dziada bywało”

1 sierpnia 1949 roku, na własną prośbę, kierownik szkoły Józef Scholl wraz z małżonką, która również pracowała w szkole, w charakterze nauczyciela zostali przeniesieni do Chodzieży.

W latach kolejnych nastąpiły dalsze zmiany kadrowe. W roku szkolnym 1949/1950 kierownikiem był Henryk Grzybulski, kadrę nauczycielską stanowili natomiast Janina Zapatkówna, Henryk Różycki oraz Władysław Stachowiak.

W roku szkolnym 1950/51 kierownikiem został Henryk Różycki, nauczycielami Mieczysław Matysiak, Stefan Kowalski, Stanisław Białas, Janina Węgrzynówna oraz Irena Tecławówna.

W roku następnym miała miejsce kolejna, całkowita zmiana. Kierownikiem szkoły został Marian Napierała, natomiast stanowiska nauczycieli objęli: Krystyna Poznańska, Helena Sanderówna oraz Łucja Hudzianka. Jednak już 1 października 1951 roku odeszła p. Krystyna Poznańska i jej miejsce zajęła Maria Mojsejewicz.

W roku szkolnym 1952/1953 kierownikiem szkoły był Marian Napierała, który funkcję tę sprawował do roku 1960. Na stanowisku nauczyciela etatowego pozostała Maria Mojsewicz, przyjęto natomiast nowych: Leona Banasza oraz Mariana Skibińskiego. Tego ostatniego w roku następnym zastąpiła Janina Dutkiewicz.

Marian Napierała tak wspomina okres sprawowania funkcji kierownika szkoły:

„W Lipiej Górze przebywałem na stanowisku kierownika szkoły w latach 1951-1960. We wsi nie było elektryczności, wieczorami pomieszczenia oświetlaliśmy lampą naftową. Mimo takich warunków prowadziliśmy oświatę dorosłych, bo było wielu mieszkańców, nie mających podstawowego wykształcenia. Na ścianie bocznej umieszczone były trzy duże lampy w ten sposób, aby światło padało z lewej strony. Wieczorami, szczególnie jesienno-zimowymi prowadziliśmy zajęcia z rodzicami – były to wieczorki taneczne i zajęcia teatralne.

W klasach stały wysokie piece żelazne opalane torfem. Zwykle zużywano około 100.000 cegiełek rocznie. Torfem składowany był w szkolnych budynkach gospodarczych.

W roku 1957 w klasach postawiono piece kaflowe i ogrzewanie zmieniono na węglowe. Był to wielki postęp, bo zmniejszyło się ryzyko oparzeń od gorącej blachy żelaznego pieca. Zmniejszyło się także zakurzenie, gdyż wypalony torf zostawiał znacznie więcej popiołu niż węgiel.

W latach 50-tych we wsi stało jeszcze kilka drewnianych domów, krytych strzechą. Wiele domów było także glinianych.

Z programu zajęć szkolnych została usunięta religia oraz nakazano zdjąć wszystkie emblematy religijne ze ścian.

W ciągu roku szkolnego Komitet Rodzicielski urządzał dla dzieci różne imprezy, połączone z występami artystycznymi, przygotowywanymi przez nauczycieli. Wymienić tu należy w szczególności: pieczenie ziemniaków, choinka noworoczna, kuligi – zimą, powitanie wiosny, bardzo uroczyście obchodzony był również „Dzień Dziecka”.

Szkoła organizowała liczne wycieczki rowerowe w najbliższej okolicy oraz dalsze – krajoznawcze. Urządzaliśmy prawie każdego roku jedną dalszą wycieczkę, np. do Gdyni, Warszawy czy Krakowa. Wycieczki te wpływały bardzo korzystnie na proces nauczania oraz dawały miłe przeżycia i wspomnienia na długi czas.”

W roku szkolnym 1954/1955 Marię Mojsewicz na stanowisku nauczyciela zastąpił Józef Napierała, natomiast reszta kadry nauczycielskiej oraz kierownik pozostali bez zmian.

Tak też sytuacja przedstawiała się w roku następnym. Tylko Janina Dutkiewicz wychodząc za mąż zmieniła nazwisko na Janina Zielsdorf.

W połowie lat pięćdziesiątych zmniejszyła się liczba dzieci, pobierających naukę w szkole w Lipiej Górze. W roku szkolnym 1954/1955 było ich 106, natomiast w roku następnym 124.

1 czerwca 1955 roku w szkole odbyły się uroczyste obchody Międzynarodowego Dnia Dziecka. Dzieci zebrały się na dziedzińcu przed szkołą, po czym przeszły przy akompaniamencie marsza na plac przy przedszkolu. Tam rozpoczęły się występy, gry, wyścigi oraz zabawa dziecięca. Około godziny 17 Komitet Rodzicielski przygotował poczęstunek dla wszystkich dzieci przybyłych na uroczystość.

Zima roku 1956 była bardzo mroźną zimą. 25 stycznia spadł śnieg i zaczęło robić się coraz zimniej. Temperatura spadła z początkiem lutego do -30°C stąd Ministerstwo Oświaty zarządziło przerwę w nauce. Szkoła w Lipiej Górze nieczynna była z tego powodu od 12 do 19 lutego.

Październik 1956 był jednym z przełomowych momentów w najnowszej historii Polski. Zmiana u sterów rządu przyczyniła się do liberalizacji i demokratyzacji życia politycznego, społecznego i gospodarczego w Polsce. Mieszkańcy Lipiej Góry na licznych zebraniach wypowiadali się na temat bolączek minionego okresu. Rozwiązały się również powstałe pod naciskiem władz dwie lipiogórskie spółdzielnie produkcyjne.

Również w szkolnictwie nastąpiły wielkie zmiany. Na frontowych ścianach klas pozostawiono tylko godła państwowe, zdjęto natomiast inne portrety, jak np. marsz. Konstantego Rokossowskiego czy Bolesława Bieruta. W grudniu odbyła się w Chodzieży powiatowa konferencja nauczycieli. Kierownicy placówek szkolnych otrzymali na niej nowe wytyczne do realizacji pracy oświatowej polegającej na przekazywaniu prawdziwej wiedzy. Zmienione też zostały częściowo programy nauczania. Szczególnie w języku polskim nastąpiły duże zmiany, gdzie postanowiono wprowadzić przede wszystkim dzieła polskich poetów i pisarzy.

Przez szereg lat powojennych dzieci ze szkoły w Lipiej Górze brały czynny udział w akcjach sadzenia lasów. Akcję przeprowadzano na terenie leśnictwa Jaktorowo.

1 września 1957 roku pracę w szkole rozpoczęła nowa nauczycielka Janina Walczak (po wyjściu za mąż Janina Napierała), późniejsza kierownik szkoły. Zwiększyła tym samym grono nauczycielskie do czterech osób. Zatrudniona została w charakterze nauczycielki kontraktowej.

W 1957 roku został przeprowadzony poważny remont szkoły opiewający na sumę 30.000 zł, co było ogromnym wydatkiem dla placówki. Na budynku szkolnym położony został nowy dach, natomiast na budynkach gospodarczych przełożono dachówkę. Ponadto pomalowano klasy, ławki, które ostatni raz malowane były przed wojną. Przestawiono piece, zakupiono 3 nowe okna do mieszkań nauczycielskich. Dzięki przeprowadzonemu remontowi szkoła w znacznym stopniu poprawiła swój wygląd.

W roku 1958 znowu udało się zdobyć pieniądze z Powiatowego Wydziału Oświaty na kolejny remont. Tym razem wybudowane zostały nowe toalety zewnętrzne oraz śmietnik. Koszt budowy wyniósł 20.000 zł. Ponadto wymalowano mieszkania nauczycielskie, w korytarzu szkolnym założono posadzkę oraz wykonano kilka drobniejszych napraw.

Bardzo ważnym wydarzeniem w dziejach Lipiej Góry było uruchomienie linii autobusowej przechodzącej przez wieś, łączącej Nowy Dwór, w którym kończyła się droga z Szamocinem. Do najbliższej stacji kolejowej, która mieściła się w Szamocinie było 8 kilometrów. Wcześniej mieszkańcy musieli dojeżdżać na stację rowerami, konno, a nawet niektórzy pieszo. Uruchomienie linii autobusowej znacznie ułatwiło komunikację. Autobus kursował dwa razy dziennie.

 

Elektryfikacja wsi momentem przełomowym

Istotnym problemem w Lipiej Górze był brak prądu. Dlatego też przełomowym momentem w dziejach wsi i szkoły była ich elektryfikacja, która miała miejsce w 1959 roku. Prace te rozpoczęte zostały w połowie maja tego roku i trwały do początków lipca. Udział w nich brało około 60 ludzi oraz niektórzy mieszkańcy wsi. Pracownicy zostali zakwaterowani w domach miejscowych rolników. Koszt tego przedsięwzięcia był ogromny, jednak spłatę kredytu zaciągniętego rozłożono na 4 lata. Wreszcie 11 lipca 1959 roku w Lipiej Górze zabłysło światło w domach mieszkańców. W szkole odbyła się wielka uroczystość z tego powodu, oraz wieczorem zabawa ludowa już przy oświetleniu elektrycznym.

 

Najnowsza historia szkoły

Z początkiem nowego roku szkolnego 1959/1960 zwiększyła się liczba uczniów w szkole do 157, w związku, z czym Inspektorat Oświatowy przyznał tutejszej szkole kolejny, piąty już etat nauczycielski. Nowoprzyjętym nauczycielem była Jolanta Kołacka.

Marian Napierała, pismem Inspektoratu Szkolnego z dnia 25 sierpnia 1960 roku został odwołany ze stanowiska kierownika szkoły w Lipiej Górze, pracował tam przez 9 lat. Na jego miejsce zatrudniony został natomiast, nauczyciel Szkoły Podstawowej nr 2 w Chodzieży Stefan Nowak. Jednak już 1 stycznia 1961 roku Stefan Nowak wszedł w skład Prezydium Powiatowej Rady Narodowej w Chodzieży, co niestety wiązało się z jego rezygnacją z funkcji kierownika szkoły. Kolejnym kierownikiem placówki został Franciszek Niemiro.

Szkoła prowadziła również wiele zajęć pozalekcyjnych, nadzorowanych przez nauczycieli. Największą popularnością cieszyło się kółko sportowe oraz działka szkolna. Działały również różnego rodzaju organizacje szkolne takie jak: Polski Czerwony Krzyż, Liga Ochrony Przyrody, Związek Harcerstwa Polskiego, Szkolna Kasa Oszczędności, czy „spółdzielnia uczniowska” w postaci sklepiku szkolnego.

W 1961 roku szkoła otrzymała ze Społecznego Funduszu Odbudowy Stolicy nowy telewizor, był to pierwszy telewizor w całej wsi.

3 listopada 1962 roku obok Szkoły Podstawowej w Lipiej Górze została otwarta dwuletnia Szkoła Przysposobienia Rolniczego. Uczniami szkoły zostali absolwenci VII klasy szkół podstawowych w gromadzie, naboru kandydatów natomiast dokonano we wsiach Lipia Góra, Sokolec, Swoboda i Nowy Dwór.

W roku 1967 nastąpiła kolejna zmiana na stanowisku dyrektora szkoły. Franciszka Niemiro zastąpiła Janina Napierała, która sprawowała tę funkcję do roku 1988. i była, jak dotąd osobą, która sprawowała najdłużej funkcję dyrektora szkoły w Lipiej Górze.

1967 rok był rokiem reformy szkolnictwa. Okres nauki w szkole podstawowej został zwiększony do ośmiu lat. W tym celu należało zatrudnić kolejnego szóstego już nauczyciela. Poza tym brak miejsca nie pozwalał na prowadzenie wszystkich zajęć. Problem ten rozwiązano jednak już wcześniej, poprzez zagospodarowanie budynku gospodarczego na dodatkowe pomieszczenie lekcyjne.

Często pod koniec roku szkolnego urządzane były wycieczki krajoznawcze po Polsce, w których młodzież brała licznie udział. Wycieczki odbywały się przeważnie w miesiącach wiosenno-letnich i były organizowane najczęściej przez biura podróży. Odwiedzano między innymi Warszawę, Kraków, Poznań, Wrocław, Gdańsk, Gdynię, Malbork i wiele, wiele innych ciekawych miejsc.

Szkoła jako największy budynek państwowy we wsi, był także miejscem, gdzie odbywały się różnego rodzaju wybory. Pomieszczenie, w których mieściły się lokale wyborcze były odpowiednio przygotowywane, malowane, oraz ustawiano w nich urny i kabiny do głosowania. Nierzadko zdarzało się również, że w komisji wyborczej zasiadał przedstawiciel szkoły.

23 stycznia 1970 roku odbył się w szkole poranek poświęcony setnej rocznicy urodzin Włodzimierza I. Lenina. Zgromadzeni uczniowie z klas III – VIII wysłuchali wykładu o Leninie przygotowanego przez jednego z uczniów klasy VIII. Nauczyciele zorganizowali nawet konkurs o tematyce dotyczącej Lenina. Obchody zakończyły się projekcją filmów „Lenin w Poroninie” oraz „Lenin – Wódz Rewolucji”.

W roku 1975 zlikwidowana została szkoła w Nowym Dworze oraz szkoła filialna w Jaktorowie. Szkoła Podstawowa w Lipiej Górze stała się szkołą zbiorczą i przyjęci zostali do niej nowi uczniowie z okolicznych wsi. W sumie uczniów dojeżdżających z okolicy, po likwidacji szkół w Nowym Dworze i Jaktorowie było 57.

W 1976 roku szkoła została zmodernizowana, założono centralne ogrzewanie i do kilku klas doprowadzona została woda.

Na przełomie lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych praca w szkole stała się bardzo ciężka dla nauczycieli. Dzieci dojeżdżające znacznie powiększyły stan liczbowy szkoły, w której w tym okresie pracowało 7 nauczycieli oraz rusycysta dojeżdżający z Szamocina, przez co siatka godzinowa ułożona została w najwyższym możliwym wymiarze – 36 godzin dla każdego nauczyciela tygodniowo. Dla porównania etat nauczyciela pracującego dzisiaj wynosi 18 godzin.

W 1988 roku szkołę odwiedzili górnicy z kopalni Chwałkowice. Odbyło się uroczyste przyjęcie gości, a następnie przybyli zaprezentowali, na czym polega i jak ciężka, a zarazem bardzo potrzebna jest praca górnika. Wizyta miała również na celu nabór uczniów do szkoły górniczej.

Również w 1988 roku nastąpiły kolejne zmiany kadrowe, kiedy to dyrektorem, po odejściu Janiny Napierały na emeryturę została Barbara Wojciechowska. Funkcję tę sprawowała do 1990 roku.

Transformacja ustrojowa państwa wiele zmieniła również w szkolnictwie. Od 1991 roku obowiązuje w Polsce zasada powoływania dyrektorów placówek oświatowych w drodze konkursów.

1 września 1991 roku funkcję dyrektora szkoły powierzono Małgorzacie Rychert, która sprawuje tę funkcję do dnia dzisiejszego. Warto dodać, że jest ona pierwszym dyrektorem lipiogórskiej szkoły wyłonionym w drodze konkursu.

Do najważniejszych imprez towarzyszących szkole w jej najnowszej historii należy zaliczyć zjazd absolwentów, który odbył się w 1995 roku z okazji 50-lecia reaktywowania polskiej szkoły w Lipiej Górze. Pomysł obchodów zrodził się po analizie szkolnych kronik przez ówczesnego, a zarazem obecnego dyrektora placówki Małgorzatę Rychert.

Na zebraniu Rady Rodziców oraz Rady Pedagogicznej dyrektor przedstawiła swoją wizję obchodów tej uroczystości. W czerwcu 1995 roku mieszkańcy wsi powołali specjalny komitet organizacyjny. Członkowie komitetu zgromadzili nazwiska oraz adresy absolwentów szkoły z lat 1945-1955 oraz byłych nauczycieli i pracowników. Następnie rozesłano zaproszenia.

Zjazd absolwentów połączony z obchodami 50-lecia odbył się 14 października 1995 roku. Na uroczystość przybyło ponad 200 osób: byłych nauczycieli, pracowników, uczniów. Uroczystość rozpoczęła się mszą św. a następnie w miejscowym Domu Kultury odbyło się oficjalne spotkanie z przedstawicielami Urzędu Miasta i Gminy w osobach burmistrza i przewodniczącego rady. Uroczystość miała miejsce w Dniu Edukacji Narodowej w związku, z czym zasłużonym nauczycielom wręczono Odznaki Honorowe. Spotkanie uświetniły występy artystyczne dzieci i chóru żeńskiego. Na uwagę zasługuje fakt, że przybyło wiele osób starszych, nawet z rocznika 1924. Wielu absolwentów przyjechało z odległych stron Polski. Nawiązano kontakty z osobami mieszkającymi obecnie poza granicami kraju. Uczestnicy zjazdu przeprowadzili zbiórkę pieniędzy na potrzeby szkoły, z której to została zakupiona kserokopiarka do sekretariatu szkolnego.

 

Reforma oświaty

1 września 1999 roku weszła w życie reforma oświaty, która zmieniła oblicze szkoły w Lipiej Górze. Szkoła z ośmioklasowej stała się sześcioklasową. Już w czerwcu tego roku opuścili szkołę pierwsi absolwenci zreformowanej placówki oraz ostatni absolwenci klasy ósmej. W budynku szkoły znalazł miejsce jeden oddział Publicznego Gimnazjum w Szamocinie – kl. I e. Było to możliwe dzięki temu, że mieszkanie nauczyciela zostało przerobione na pracownie dydaktyczne.

Zmienił się też system nauczania w klasach I-III, przekształcił się on w nauczanie zintegrowane, mające na celu lepiej i sprawniej przekazać dziecku potrzebne mu informacje i wyuczyć niezbędnych w życiu umiejętności.

Od dnia 1 września 2002 szkoła w Lipiej Górze funkcjonuje jako Zespół Szkół, w którego skład wchodzą szkoła podstawowa i gimnazjum. Decyzję o utworzeniu zespołu podjęli radni Miasta i Gminy Szamocin na XXIX sesji rady w dniu 15 marca 2002 roku., na prośbę rodziców oraz społeczności szkolnej.

Zmiana ta wniosła nowe pozytywne aspekty do życia szkoły. Pozwoliła na ekonomiczne i racjonalne wykorzystanie środków finansowych. Na reorganizacji zyskała również polityka kadrowa. Nikt z nauczycieli nie stracił pracy, a nawet zatrudniono nowych, absolwentów wyższych uczelni, o specjalizacjach potrzebnych do prawidłowej realizacji procesu nauczania.

 

Inwestycja 100-lecia

Rok 2002 był rokiem przełomowym. Ukończona została największa inwestycja w 100-letniej historii szkoły. Do użytku oddano nowo wybudowaną sale gimnastyczną.

Po dwóch latach od podjęcia decyzji przez Radnych Miasta i Gminy oraz podpisania stosownych umów, przy szkole stanął nowy kompleks sportowy.

Uroczystość otwarcia obiektu odbyła się 2 września 2002 roku. Przybyło na nią wielu znamienitych gości, m.in. władze Miasta i Gminy Szamocin wraz z burmistrzem, przedstawiciele władz powiatowych, przedstawiciele Kuratorium Oświaty, posłowie na Sejm RP, przedstawiciele firm, dzięki którym sala powstała, przedstawiciele lokalnych organizacji i stowarzyszeń, prasa oraz mieszkańcy wsi.

 Po części oficjalnej uroczystości, zaproszeni goście mieli okazję obejrzeć szkołę – jej nową i starą część. Budynek szkoły zmienił się radykalnie, tworząc piękny obiekt oświatowo-sportowy.

Nowa część zostało odpowiednio skomponowana ze starym budynkiem, poszerzając tym samym korytarze szkolne.

Podziw gości wzbudziła nie tylko szkoła, ale także, albo przede wszystkim, sama sala gimnastyczna wyposażona w nowoczesny sprzęt do uprawiania gimnastyki, a także do gry w siatkówkę, koszykówkę, piłkę nożną i ręczną. Obiekt posiada widownię, salę ćwiczeń oraz pełne zaplecze socjalno-sanitarne.

Wybudowanie sali pozwoliło nie tylko na prawidłową realizację programu wychowania fizycznego, ale także na poprawę kondycji i zdrowia uczniów, którzy chętnie uczestniczą w dodatkowych zajęciach sportowych. Stanowi też ona źródło dochodów szkoły w związku z możliwością jej wynajmu do celów sportowych.

 

Zespół Szkół w Lipiej Górze dzisiaj

Od 1991r. wygląd i wyposażenie szkoły zmienił się radykalnie. Budynek posiada 2 piętra oraz zagospodarowane na potrzeby szkoły poddasze. Na parterze mieści się szkoła podstawowa, z osobnym wejściem dla pierwszego i drugiego etapu nauczania, sala gimnastyczna wraz z szatniami i sanitariami oraz biblioteka szkolna. Na pierwszym piętrze znajduje się gimnazjum, gabinet dyrektora szkoły, sekretariat, pokój nauczycielski, pokój pedagoga, pracownia komputerowa oraz kuchnia szkolna, która prowadzi na szeroką skalę dożywianie uczniów. Szkoła połączona jest również łącznikiem z nowo wybudowaną salą gimnastyczną.

Przy szkole znajduje się piękny ogród rekreacyjny, który założono w 1992r. z inicjatywy p. Małgorzaty Rychert. Oprócz ogrodu otoczenie szkoły stanowi boisko rekreacyjne, na którym uczniowie spędzają przerwy międzylekcyjne oraz boisko sportowe, którego płytę zmodernizowano w 1997r.. W 2002r. zmodernizowano kotłownię i szkoła przeszła na ekologiczne ogrzewanie olejowe.

Realizacja zadań dydaktyczno - wychowawczych nie byłaby możliwa bez wykwalifikowanej, zaangażowanej kadry nauczycielskiej. W 2004r. kadrę pedagogiczną stanowiło 18 nauczycieli: 4 stażystów, 3 kontraktowych, 9 mianowanych i 2 nauczycieli dyplomowanych.

1 września 2004r. w  szkole pracowali: Małgorzata Rychert, Lidia Ajchsztet, Hanna Bembnista, Ksenia Łuczyk, Anna Charko, Paweł Gierlikowski, Damian Kowalski, Teresa Jasionek – Złakowska, Hanna Kozera, Alicja Michalska, Marcin Nowak, Anna Spychalska, Maria Zarzecka – Gronkiewicz, Joanna Świtalska, Iwona Waleńska – Szulc, Agnieszka Brzykcy, Wojciech Zwierzykowski oraz Ks. Proboszcz Roman Siuchniński.

W roku jubileuszowym naukę w szkole podjęło 190 uczniów. 116 uczniów szkoły podstawowej i 74 uczniów gimnazjum.

Radę rodziców w 2004r. tworzyli: Ewa Burzyńska, Dorota Cielecka, Katarzyna Lutrzykowska, Beata Michalska, Jolanta Wróblewska, Hanna Kędziora, Ewa Pasierb, Wojciech Siemianowski, Ewa Marmurowicz, Barbara Klabecka.

Obsługę szkoły, mocno zaangażowaną w proces zmian w szkole tworzyli: sekretarka – Sylwia Pol, kucharka – Aldona Wołowicz, konserwator – Ireneusz Płaczek oraz sprzątaczki: Halina Płaczek, Aleksandra Kaczmarek,  Ewa Marmurowicz.

Od kilku lat grono pedagogiczne, uczniowie oraz rada rodziców zastanawiała się nad wyborem patrona szkoły. Szukano odpowiedniej osoby, która budzi szacunek w każdym Polaku.

Zorganizowano środowiskowy konkurs, który wyłonił osobę najodpowiedniejszą. Spośród wielu kandydatów  najlepszym okazał się Władysław Stanisław Reymont. Pamiętając o zasługach i spuściźnie  tego, jakże wielkiego człowieka, pamiętając o wspaniałym darze pozostawionym nam przez niego jakim jest powieść „Chłopi” stał się on patronem – Zespołu Szkół w Lipiej Górze. Uroczyste nadanie szkole imienia nastąpi podczas uroczystości 100 – lecia szkoły.

 

Szkoła na miarę XXI wieku

Usytuowanie  i wielkość Lipiej Góry z dala od centrów edukacyjnych i kulturalnych nie wpływa korzystnie na wszechstronny rozwój młodzieży. Dlatego szkoła przyjęła na siebie wyrównanie szans  edukacyjnych swoich uczniów.

W 1993r. w szkole pojawiły się pierwsze komputery a od 1994r. wprowadzono regularne lekcje informatyki od klasy IV.

Edukację informatyczną najpierw rozpoczęto na 3 komputerach. Obecnie pracownia komputerowa to wciąż unowocześniane centrum edukacyjne szkoły z wysokiej klasy komputerami pracującymi w sieci i dostępem do Internetu. Oprócz komputerów szkoła posiada nowoczesne pomoce naukowe, sprzęt audiowizualny, dobrze wyposażoną bibliotekę szkolną na dzień dzisiejszy liczącą 5 tys. woluminów.

Jednym z priorytetów edukacyjnych jest nauka języków obcych. Od lat uczy się młodzież języka rosyjskiego, a od 1997r. języka angielskiego, który stał się językiem obowiązkowym dla uczniów. Języka angielskiego uczą się w szkole  już najmłodsi bowiem wprowadzono go od klasy I szkoły podstawowej. W latach 1991-1994 na życzenie rodziców prowadzono naukę języka niemieckiego w systemie zajęć pozalekcyjnych.

Nauka języków obcych otworzyła uczniom „drogę do świata”. Współpraca Gminy Szamocin z gminą Susa w Danii zaowocowała w 2001r. współpracą szkoły w Lipiej Górze z duńską szkołą w Herlufmagle.

W ramach tej współpracy grupa uczniów z Lipiej Góry gościła we wrześniu 2002r. w duńskiej szkole. Dzieci mieszkały u swoich – do tej pory tylko korespondencyjnych – przyjaciół i wraz z nimi brały udział w zajęciach szkolnych i pozaszkolnych. Uczniowie pojechali też na wycieczkę do Kopenhagi. Gościli również u Burmistrza, który opowiedział o funkcjonowaniu i działalności gminy.

W 2003r. grupa Duńczyków w wieku 13-15 lat przybyła z wizytą do Zespołu Szkół w Lipiej Górze. Program pobytu został tak skonstruowany, aby dać gościom możliwość poznania bogactwa i różnorodności kultury polskiej, a także zaprezentować im formy spędzania wolnego czasu. W programie znalazła się także wizyta w Gnieźnie i Biskupinie mająca na celu przedstawienie początków państwa polskiego. Uczniowie obu szkół brali również udział w anglojęzycznych zajęciach szkolnych, poświęconych Unii Europejskiej oraz roli Polski i Danii w jej strukturach.

Swoje umiejętności, zainteresowania i zdolności uczniowie mogą rozwijać na różnych zajęciach pozalekcyjnych. Dużą popularnością cieszą się zajęcia kółek komputerowych, zespół muzyczny i teatralny, drużyny sportowe, zajęcia fakultatywne  z różnych przedmiotów oraz klub europejski powołany do życia w 2001r. przez pana Pawła Gierlikowskiego i uczniów gimnazjum.

Obecnie Klub liczy 17 członków, a członkostwo w nim jest dobrowolne. Zajęcia odbywają się po lekcjach najczęściej  w nowej świetnie wyposażonej sali komputerowej.

Członkowie klubu mają podczas zajęć dostęp do internetu, z którego korzystają poszukując informacji i zgłębiając wiedzę na temat Unii Europejskiej oraz odwiedzając witryny internetowe instytucji europejskich, poszczególnych państw członkowskich oraz państw kandydujących.

Wszyscy członkowie klubu europejskiego uczą się języka angielskiego, więc korzystanie z materiałów w tym języku pozwala im na wykorzystanie ich umiejętności lingwistycznych w praktyce.

Klub zajmuje się zbieraniem informacji  dotyczących instytucji europejskich, ich działalności oraz informacji na temat państw członkowskich oraz kandydujących. Przekazywanie zdobytej przez klubowiczów wiedzy odbywa się w najróżniejszy sposób. Jak dotąd klub zorganizował kilka wystaw  dotyczących tematyki europejskiej, przekazał bibliotece szkolnej materiały uzyskane z  Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej w postaci licznych książek, albumów, map,  oraz ogromnej liczby ulotek, rozprowadzanych wśród młodzieży szkolnej i społeczności lokalnej.

Ponadto członkowie klubu pomogli w znacznym stopniu w organizacji pobytu uczniów zaprzyjaźnionej szkoły z Danii, podczas ich pobytu w Lipiej Górze.

Klub nawiązał także współpracę ze szkolnym klubem historyków z Jarocina, zajmujących się starymi kościołami na terenie Wielkopolski, przekazując mu informacje na temat zabytkowego kościoła w Jaktorowie.

Każdego roku szkoła odnosi sukcesy w różnych konkursach artystycznych, sportowych czy przedmiotowych, ma laureatów konkursów  rejonowych i wojewódzkich.

Społeczność lokalna wysoko oceniała koncerty i imprezy środowiskowe przygotowywane z różnych okazji przez uczniów i nauczycieli choćby takie jak  część artystyczną z okazji Gminnych Dożynek, „Podróż za jeden uśmiech” z okazji Dni Szamocina, Gminny Konkurs Pieśni Patriotycznych czy koncerty Bożonarodzeniowe.

Na dynamiczny rozwój życia szkoły duży wpływ ma samorząd uczniowski,  który jest współorganizatorem czasu wolnego społeczności uczniowskiej, współtwórcą prawa szkolnego oraz współdecydentem w ważnych sprawach dotyczących szkoły. Samorząd uczniowski w 2004r. reprezentowali: przewodnicząca szkoły podstawowej Agata Cigenhagen i przewodnicząca gimnazjum Faustyna Dunajewska. Samorząd uczniowski wydaje szkolną gazetkę pt. „Fakty”, która jest ważną formą przepływu informacji w szkole oraz prowadzi sklepik szkolny, którego dochody przeznacza na swoją działalność. Wszystkie te działania przygotowują uczniów do życia w społeczeństwie.

Tak prowadzona edukacja owocuje absolwentami szkoły dobrze przygotowanymi do dalszej nauki i życia.

Szkoła w Lipiej Górze może się poszczycić absolwentami, wśród których znajdują się lekarze, nauczyciele, prawnicy, duchowni, urzędnicy, wykładowcy wyższych uczelni i wielu innych.

Absolwenci ostatnich 10 lat coraz liczniej podejmują naukę  w szkołach średnich, tym samym będą kontynuatorami najlepszych tradycji szkoły. 

 

Osoby kierujące placówką
w latach 1912-2004 

1912 r.

Kierownik,  Niemiec - Krieg, założyciel i pierwszy naczelnik OSP

1920 r.

Pierwszy  polski nauczyciel, gospodarz - Wojciech Bugaj

1924 r.

Nauczyciel, sekretarz polskiego zarządu OSP- Jan Jankowski

1926 r.

P.o. kierownika, założyciel i Prezes Towarzystwa Powstańców Wojaków -Konrad Stankiewicz

do 1932 r.

p. o. kierownika - Franciszek Ajtner

1932-39 r.

Kierownik - Ignacy Wajnor

1945-48 r.

Kierownik - Ignacy Wajnor

1948 r.

Kierownik - Józef Scholl

1949-50 r.

Kierownik - Henryk Grzybulski

1950-51 r.

Kierownik - Henryk Różycki

1951-60 r

Kierownik - Marian Napierała

IX-XII 1960 r.

Kierownik - Stefan Nowak

1961-1967 r.

Kierownik - Franciszek Niemiro

1967-1988 r.

Dyrektor - Janina Napierała

1988-1990 r.

Dyrektor - Barbara Wojciechowska

Od 1990 r.

Dyrektor - Małgorzata Rychert

 

 

 Nauczyciele pracujący w szkole
w Lipiej Górze do 2004 r. 

  1. Ajchsztet Lidia
  2. Ajtner Franciszek
  3. Bagińska Jadwiga
  4. Banasz Leon
  5. Bander Helena
  6. Barańska Jolanta
  7. Barbara Krzyżanowska
  8. Behrent Barbara
  9. Bembnista Hanna
  10. Bembnista Włodzimierz
  11. Białas Stanisław
  12. Biedroński Władysław
  13. Borucki Karol
  14. Brzoza Zofia
  15. Brzykcy Agnieszka
  16. Bugaj Wojciech
  17. Charko Anna
  18. Cholewińska Barbara
  19. Chudziaka Łucja
  20. Chwaliszewska Małgorzata
  21. Ciesielska Maria
  22. Doszla Beata
  23. Flinta Zofia
  24. Gierlikowski Paweł
  25. Górzyński Marek
  26. Grzybulski Henryk
  27. Heimann Hanna
  28. Jankowski Jan
  29. Jasionek-Złakowska Teresa
  30. Jaworski Krzysztof
  31. Kołacka Jolanta
  32. Kopeciówna Maria
  33. Korpal Leszek
  34. Kowalski Damian
  35. Kowalski Stefan
  36. Kozera Hanna
  37. Kujawa Maria
  38. Kwiecińska Genowefa
  39. Lejba Janina
  40. Lorens Stanisław
  41. Łopatkówna Janina
  42. Łuczyk Ksenia
  43. Maruszczak Jarosław
  44. Matysiak Mieczysław
  45. Michalska Alicja
  46. Mojsjewianka Maria
  47. Moszczyńska Bożena
  48. Mroczyńska Urszula
  49. Napierała Janina
  50. Napierała Józef
  51. Napierała Marian
  52. Niemiro Franciszek
  53. Nowak Marcin
  54. Nowak Stefan
  55. Ograbek Barbara
  56. Ostrycharczyk Magdalena
  57. Owczarzak Wiesław
  58. Pawełko Krzysztof
  59. Peksówna Maria
  60. Pieśniarska Waleria
  61. Poznańska Krystyna
  62. Przybylska Genowefa
  63. Ratajczak Danuta
  64. Różycki Henryk
  65. Rusiecki Władysław
  66. Rutkowska Bożena
  67. Rychert Małgorzata
  68. Sauder Helena
  69. Sawicka – Haddadi Maria
  70. Scholl Czesława
  71. Scholl Józef
  72. Siuchniński Roman, Ks.
  73. Skawińska Zofia
  74. Skibiński Marian
  75. Spychalska Anna
  76. Sroka Bogumiła
  77. Stachowiak Stanisław
  78. Stankiewicz Konrad
  79. Szybowicz Ewa
  80. Szybowicz Roch
  81. Śróda Tomasz
  82. Świerczyńska Halina
  83. Świtalska Joanna
  84. Tarnowska Stanisława
  85. Tecław Irena
  86. Twardowski Grzegorz
  87. Urbański Bernard, Ks.
  88. Wajnor Ignacy
  89. Walczak Janina
  90. Waleńska-Szulc Iwona
  91. Węgrzyn Janina
  92. Wiese Krystyna
  93. Wojciechowska Barbara
  94. Wojciechowski Zdzislaw
  95. Wojnarowa Zofia
  96. Zarzecka-Gronkiewicz Maria
  97. Ziebarth Przemysław
  98. Zielsdorf Janina
  99. Zwierzykowski Krystian
  100. Zwierzykowski Wojciech

Nauczyciele pracujący w szkole filialnej w Nowym Dworze

  1. Nadolska Anna
  2. Cichocka Grażyna
  3. Dymek-Śmigielska Maria
  4. Zimna Elżbieta
  5. Jędraszczak Beata

 

 Absolwenci szkoły w Lipiej Górze
w latach 1947-2004

Rok urodzenia: 1931, 1932, 1933, 1934
rok ukończenia  szkoły 1947/1958

Rok urodzenia 1945
ukończenie szkoły 1960/1961

Rok urodzenia 1946
ukończenie szkoły 1960/1961/1962

Rok urodzenia 1947
ukończenie szkoły 1961/1962

Rok urodzenia 1948
ukończenie szkoły 1962/1963/1964

Rok urodzenia 1949
ukończenie szkoły 1963/1964

Rok urodzenia 1950
ukończenie szkoły 1964/1965/1966

Rok urodzenia 1951
ukończenie szkoły 1965/1966/1967

Rok urodzenia 1952
ukończenie szkoły 1967/1968

Rok  urodzenia 1953
ukończenie szkoły 1968/1969

Rok urodzenia 1954
ukończenie szkoły 1969/1970

Rok urodzenia 1955
ukończenie szkoły 1970/1971

Rok urodzenia 1956
ukończenie szkoły 1971/1972

Rok urodzenia 1957
ukończenie szkoły 1972/1973/1974

Rok urodzenia 1958
ukończenie szkoły 1973/1974

Rok urodzenia 1959
ukończenie szkoły 1974/1975

Rok urodzenia 1960
ukończenie szkoły 1975/1976

Rok urodzenia 1961
ukończenie szkoły 1976/1977

 Rok urodzenia 1962
ukończenie szkoły 1977/1978

Rok urodzenia 1963
ukończenie szkoły 1978/1979

Rok urodzenia 1964
ukończenie szkoły 1979/1980

Rok urodzenia 1965
ukończenie szkoły 1980/1981

Rok urodzenia 1966
ukończenie szkoły 1981/1982

Rok urodzenia 1967
ukończenie 1982/1983/1984

Rok urodzenia 1968
ukończenie szkoły 1983/1984

Rok urodzenia 1969
ukończenie szkoły 1984/1985

Rok urodzenia 1970
ukończenie szkoły 1985/1986

Rok urodzenia 1971
ukończenie szkoły 1986/1987

Rok urodzenia 1972
ukończenie szkoły 1987/1988

Rok urodzenia 1973
ukończenie szkoły – 1988/1989

 Rok urodzenia 1974
ukończenie szkoły 1989/1990

Rok urodzenia 1975
ukończenie szkoły 1990

Rok urodzenia 1976
ukończenie szkoły 1991/1992

 Rok urodzenia 1977
ukończenie szkoły 1992/1993

 Rok urodzenia 1978
ukończenie szkoły 1993/1994

Rok urodzenia 1979
ukończenie szkoły 1994/1995

Rok urodzenia 1980
ukończenie szkoły 1995/1996

Rok urodzenia 1981
ukończenie szkoły 1996/1997/1998

Rok urodzenia 1982
ukończenie szkoły 1997/1998

Rok urodzenia 1983
ukończenie szkoły 1998/1999

Rok urodzenia 1984
ukończenie szkoły 1998/1999

Rok urodzenia 1985
ukończenie szkoły 2000

Rok urodzenia 1986
 ukończenie szkoły podstawowej kl. VI 1998/2001

Rok  urodzenia 1987
 
ukończenie szkoły podstawowej 1999/2002
 ukończenie gimnazjum 2002/2003

Rok urodzenia 1988
ukończenie szkoły 2000/2001

Rok urodzenia 1989
ukończenie szkoły 2001/2002

Rok urodzenia 1990
ukończenie szkoły 2002/2003

Rok urodzenia 1991
ukończenie szkoły 2003/2004

 

Bibliografia

 

Źródła:

 

Literatura:

 :: :: ::

100-lecie szkoły

 Powstanie Szkoły w Lipiej Górze datuje się na 1991 r.